W tym poście napiszę jak się pozbyć zbędnych kilogramów.
Najpierw trzeba się dowiedzieć czy jest się z czego odchudzać, więc sprawdźmy swoje BMI.
Po lewej stronie są podane centymetry, a na dole są kilogramy. Np. gdy ktoś ma 170 jego norma będzie wynosiła od ok.55 kg do ok.65 kg.
Waga zależy także od naszej masy mięśniowej, od naszej grubości kości itd. Wiadomo, że osoba, która ma mięśnie i będzie ważyła 60 kg. będzie wyglądała szczuplej od tej, co także waży 60 kg., lecz ma tłuszcz, a nie mięśnie, wiec czasem warto zasugerować się swoim wyglądem, a nie wagą.
Ten post jest dla ludzi, którzy chcą się pozbyć kilogramów. :)
Nie stosujmy głodówek! To nic nie da, a nawet jeśli będziemy się cieszyć z zrzuconych kilogramów w szybkim czasie, to one szybko wrócą.
Napiszę kilka porad, jak schudnąć:
Na brzuch:
Najpierw trzeba się dowiedzieć czy jest się z czego odchudzać, więc sprawdźmy swoje BMI.
Po lewej stronie są podane centymetry, a na dole są kilogramy. Np. gdy ktoś ma 170 jego norma będzie wynosiła od ok.55 kg do ok.65 kg.
Waga zależy także od naszej masy mięśniowej, od naszej grubości kości itd. Wiadomo, że osoba, która ma mięśnie i będzie ważyła 60 kg. będzie wyglądała szczuplej od tej, co także waży 60 kg., lecz ma tłuszcz, a nie mięśnie, wiec czasem warto zasugerować się swoim wyglądem, a nie wagą.
Ten post jest dla ludzi, którzy chcą się pozbyć kilogramów. :)
Nie stosujmy głodówek! To nic nie da, a nawet jeśli będziemy się cieszyć z zrzuconych kilogramów w szybkim czasie, to one szybko wrócą.
Napiszę kilka porad, jak schudnąć:
- Jedzmy śniadania! Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia! Znacie takie powiedzenie: "Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, kolację oddaj wrogowi." ?
- Nie jedzmy chipsów, słodyczy i fast-foodów.
- Jadaj małe porcje 5 razy dziennie.
- Pij zieloną i czerwoną herbatę.
- Ostatni posiłek jedz min.2 godziny przed spaniem. Nie sugerujmy się tym, że ostatni posiłek trzeba jeść przed 18, ponieważ, jeśli ktoś ma dużo nauki/pracy i będzie siedział nad tym do 1 w nocy to oczywiste, że zgłodnieje. ;]
- Zamień białe pieczywo na czarne, pełnoziarniste.
- Nie słódź herbat.
- Nie pij słodkich napojów, soków - zamień to na wodę mineralną, niegazowaną.
- Pij bardzo dużo wody!
- Jeśli masz możliwość to nie smaż potraw, lecz gotuj.
- Nie pij alkoholu.
Na brzuch:
Most
Połóż się na plecach. Nogi ugięte w kolanach,
stopy rozstawione na szerokość ramion. Ręce leżą wzdłuż
tułowia. Użyj wszystkich mięśni brzucha, aby wypchnąć biodra do
góry. Głowa, ramiona i ręce powinny pozostać na podłodze. Uda
mocno napięte, równolegle ustawione do siebie. W tej pozycji
policz głośno do dziesięciu (zapewnisz sobie regularny
oddech). Powtórz pięć razy.
A6W
Na uda:
Nożyce
Leżąc na plecach unieś nogi ugięte w kolanach pod kątem prostym; stopy skieruj w kierunku twarzy. Jedną nogę opuść w dół, nie dotykając piętą podłogi, i unieś w górę do pozycji wyjściowej. To samo powtórz drugą nogą. Ważne: nie zmieniaj kąta ugięcia w stawach kolanowych; unosząc nogi w górę, napnij mięśnie brzucha i utrzymaj to napięcie do zakończenia ćwiczenia.
Pamiętajmy, że nie da się odchudzić samych nóg, a brzuch zostawić jaki jest. Jeśli się odchudzamy, to schudniemy z całego ciała, być może z nóg stracimy więcej niż z brzucha lub na odwrót. To zależy od wykonywanych ćwiczeń.
Bardzo dobre jest bieganie, skakanie na skakance, brzuszki, pływanie.
Nie wiem czy będzie coś widać z tego ostatniego obrazka, ale ćwiczenia są bardzo dobre :)
Robiłam a6w są bardzo skuteczne, ale przestałam i żałuję. Jednak myślę nad powrotem do ćwiczeń :)
OdpowiedzUsuńwpadaj jeżeli się spodoba zaobserwuj i pozostaw komentarz z linkiem do Twojego bloga, a chętnie się zrewanżuję!
http://mrs-margaretblog.blogspot.com/
Najgorzej jest się zmotywować do ćwiczeń i zdrowego trybu życia ;) Zapraszam do siebie i wspólnego obserwowania jeśli zechcesz :)
OdpowiedzUsuńja robiłam a6w efekt był nniesamowity i widoczny w krótkim czasie
OdpowiedzUsuńciekawie piszesz, miło się czyta =)
wpadniesz, skomentujesz, zaobserwujesz (ja na 99% się zrewanżuję, proszę to dla mnie ważne =))
http://tiffani426.blogspot.com/
hahahaah Jezu nadal mam niedowagę?!
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację?
Ja już, czekam na rewanż oraz lajka na fb. ;*
Kisses,
ANNFFASHION.
xoxo
no właśnie, brak motywacji :c
OdpowiedzUsuńale ćwiczenia wydają się całkiem całkiem :)
obserwuje i zapraszam :)
http://mylifemyworldmymoment.blogspot.com/
Bardzo ciekawy blog, zgadam się z innymi komentarzami, że nie ma motywacji do ćwiczeń, bo jakby była motywacja to by było super i fajnie by się ćwiczyło i odchudzało.
OdpowiedzUsuńhttp://deszczowooo.blogspot.com
robiłam 6 weidera, polecam ćwiczenia z Mel :)) Jak tak patrze to mam sporą niedowagę ;cc
OdpowiedzUsuńJa wolę ćwiczyć, niż miałabym nie jeść :D Niegdy nawet 1 dni nie wytrzymałam na diecie, i nie powiem, żebym tych prób miała dużo :P w sumie to raz tylko mi coś takiego przeszło przez myśl :P
OdpowiedzUsuńczekamy na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńSuper post:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/10/let-me-go.html
Właśnie.. nie zawsze należy się wskazywać wskaźnikiem. ;D
OdpowiedzUsuńCiekawe ćwiczenia.
bardzo chciałabym przejść na jakąś dietę, ale chyba nie potrafię, bo bardzo kocham jeść :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :)
Ja stosuję A6W i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńinsignificantbaby.blogspot.com
Zapraszam - jeśli się spodoba , to będzie mi miło jak zaobserwujesz;)